Dotykowe zoo? Chciałbym tam się wybrać. Gdzie to konretnie jest i jak myślisz czy ludzie tym zarządzający
dogadają się po Angielsku? Podejżewam że tak. Co do pisania 1 zdania w 1 wiadomości ja tak czasem mam
w nerwach lub jakichś dziwnych stanach że leci kilka na raz właśnie z 1 zdaniem ale najczęściej to mam
tak, że napiszę kilka zdań, kilkanaście minut później coś mi się przypomni i dopisuję.
Takie zoo to w rosji jest. Ja sam mieszkam w Moskwie, takze niewiem, czy w Polsce macie cos takiego,
ale pewnie jest takie dotykowe zoo. Lodowiska ja tez strasznie balem, ale to na poczatku. Teraz juz nie.
Nie powiem, ze jest ze mnie fajny figurysta, ale cos tam potrafie, chociaz raczej nie jezdze sam.
Dotykowe zoo brzmi super. Zawsze chciałam jeździć na łyżwach, ale jakoś nie było okazji. Myślę, że z
kimś widzącym obok bym się nie bała. Próbowałam swoich sił na nartach i nie chcę tego powtarzać, bo co
chwila się przewracałam.
Dotykowe zoo? Chciałbym tam się wybrać. Gdzie to konretnie jest i jak myślisz czy ludzie tym zarządzający
dogadają się po Angielsku? Podejżewam że tak. Co do pisania 1 zdania w 1 wiadomości ja tak czasem mam
w nerwach lub jakichś dziwnych stanach że leci kilka na raz właśnie z 1 zdaniem ale najczęściej to mam
tak, że napiszę kilka zdań, kilkanaście minut później coś mi się przypomni i dopisuję.
Ja teeż! Ojeej. Rozumiem, że to nie w Polsce? Bo tak w zasadzie, to niewiem gdzie obecnie się znajdujesz.
A lodowisko? Ja bym się mimo wszystko bała
ja na lodowisku bywałem i nawet dobrze mi to szło
Nawet ciekawy pomysł, aby zrobić głosowe komentaże. A takie zoo to ciekawe miejsce, w którym myślę, że
by mi się podobało.
Takie zoo to w rosji jest. Ja sam mieszkam w Moskwie, takze niewiem, czy w Polsce macie cos takiego,
ale pewnie jest takie dotykowe zoo. Lodowiska ja tez strasznie balem, ale to na poczatku. Teraz juz nie.
Nie powiem, ze jest ze mnie fajny figurysta, ale cos tam potrafie, chociaz raczej nie jezdze sam.
Dotykowe zoo brzmi super. Zawsze chciałam jeździć na łyżwach, ale jakoś nie było okazji. Myślę, że z
kimś widzącym obok bym się nie bała. Próbowałam swoich sił na nartach i nie chcę tego powtarzać, bo co
chwila się przewracałam.